poniedziałek, 1 lutego 2010

O psie z kolei


To bardzo ciekawa książka, wypożyczyłam ją kiedyś z biblioteki i nie mogłam zbyt długo czekać by przeczytać jej całość, a dodam że czytać zwykle nie lubię prawdziwych historii. Mam nadzieje że wiele ludzi ją przeczyta, podam zaciekawienie, tylko szkoda że Lampo na koniec został potrącony, ale z drugiej strony uratował życie córce swojego pana i uszczęśliwił swoim charakterem wiele ludzi.

Zaciekawienie: Ten pies naprawdę jeździł koleją i w jednym kawałku książki przebył chyba ocean, ale to nie wszystkie jego historie, bo książka jest długa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz